Maksymilian to nasze trzecie dziecko. Cała ciąża przebiegała bez zastrzeżeń. Wizyty kontrolne u lekarza, badania USG - wszystko dobrze. Termin porodu miałam na 08.03.2008. I tak o to w ten dzień mój synek przyszedł na świat będąc dla mnie wspaniałym prezentem na dzień kobiet. Poród był bardzo szybki i łatwy. Urodził się silny i zdrowy chłopczyk. Jednak, gdy przyniosły mi go położne - po badaniach i mierzeniach widząc go miałam dziwne przeczucie, że coś jest nie tak. Zaniepokoiło mnie jego ucho, które było troszkę inne od drugiego, niżej osadzone i zniekształcone. Maks dostał 9 pkt. w skali Apgar. Dodam, że ważył 3.45, mierzył 56 cm, obwód główki wynosił 32 cm a obwód klatki piersiowej 35 cm.

Te parametry nie zaniepokoiły lekarzy. W 3-ej dobie życia wystąpiła u Maksia gorączka 38st. Był niespokojny, płaczliwy, nasiliła się żółtaczka.
W pobranych badaniach laboratoryjnych stwierdzono niespecyficzne wykładniki infekcji.Włączono antybiotykoterapie. W posiewie krwi wyhodowano Stach-gronkowiec. I tak przez osiem dni przeleżeliśmy na oddziale. Przy wyjściu ze szpitala dostaliśmy zalecenie kontroli w poradni patologii noworodka. W końcu wróciliśmy do domu, bardzo szczęśliwi, że ten szpitalny koszmar się już skończył. Ale nikt nie zdawał sobie sprawy, że to dopiero początek.

I tak po 6 tygodniach wybraliśmy się z synkiem do kontroli. Czułam niepokój i lęk o moje dziecko. Lekarkę od razu zaniepokoiła mała główka Maksia i zleciła skierowanie na badanie USG mózgu i kontrole w poradni neurologicznej. Żaden lekarz wcześniej nie zwrócił uwagi na niepokojąco mały obwód główki.

Kiedy udaliśmy się na badanie USG mózgu lekarz wykonujący badanie poinformował nas o anomaliach, które jego zdaniem wskazywały na craniostenoze - przedwczesne zarastanie szwów czaszkowych. Z tym wynikiem udaliśmy się do neurochirurga, który zalecił zrobienie TK. Tak też zrobiliśmy po konsultacji z nasza panią neurolog. Wyniki TK wskazywały na podejrzenie agenezji ciała modzelowatego. Lekarz nakazał poszerzenie diagnostyki o MR. W szpitalu przebywaliśmy 4 dni. Maksiu miał wykonane szereg badań - badanie słuchu, dna oka, USG brzucha - nerka prawa: wyraźne rozsuniecie UKM, bez kryterium poszerzenia, dł. nerki 55mm., nerka lewa również rozsuniecie UKM, wymiar miedniczki na przekroju poprzecznym 6 mm. dł., nerki 54mm, USG tarczycy.